Ukradł ponad 300 litrów oleju napędowego
Policjanci pionu kryminalnego rozpracowali złodzieja paliwa, który podjechał na stację autem na kradzionych tablicach rejestracyjnych. Ukrywał się 6 miesięcy aż w końcu został zatrzymany. Sprawca przyznał się do kradzieży. Teraz grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
31 grudnia 2019 roku o godzinie 10:25 w miejscowości Zasutowo na stację paliw podjechał kierujący samochodem marki Citroenem Berlingo. Zaczął tankować swoje auto oraz beczki, które znajdowały się w pojeździe.
Jednak po zatankowaniu zbiorników wsiadł w Citroena i odjechał ze stacji nie płacąc za olej napędowy. Straty zostały oszacowane na kwotę 1995 złotych ponieważ skradzione zostało ponad 375 litrów paliwa.
Sprawca myślał, że dobrze się przygotował do swojego przestępczego dzieła kradnąc tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Jednak to było na marne, ponieważ wrzesińscy policjanci pionu kryminalnego z analizy zgromadzonego materiału dowodowego ustalili tożsamość złodzieja.
Mężczyzna jednak nie chciał rozmawiać z policjantami o tym zdarzeniu i nie stawiał się na wezwania. W związku z tym ruszyły poszukiwania za nim. Jego metody ucieczki od odpowiedzialności skończyły się 13 czerwca br. gdzie na terenie województwa kujawsko-pomorskiego został zatrzymany.
26-latek mieszkający na terenie powiatu inowrocławskiego przyznał się do kradzieży dokonanej w Sylwestra. Mężczyźnie teraz grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.