Idą Święta
Okres przedświąteczny to czas zakupów, wyjazdów z domu oraz związanego z tym zamieszania. Dla policjantów to czas wzmożonej pracy. W tych dniach ciągłego pośpiechu pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja, dlatego też nie dajmy mu żadnych szans.
Września, dnia 14 maja 2001 rokuZłodzieje wykorzystują różne okazje, by wzbogacić się kosztem nieostrożnych osób. Wyjeżdżając na Święta do rodziny, zabezpieczmy odpowiednio mieszkanie. Oczywiście nie ma idealnego zabezpieczenia, ale możemy ograniczyć ryzyko włamania do minimum. Ponadto nie informujmy wszystkich, że wyjeżdżamy i nie będzie nas w domu przez dłuższy czas. Nie zostawiajmy także wiadomości na automatycznej sekretarce z informacją, że zaplanowaliśmy dłuższy wyjazd. Pozostawianie kluczy pod wycieraczką jest nierozsądne, nawet gdy wychodzimy tylko na chwilę. Jeśli istnieje taka potrzeba, to powierzmy komplet kluczy zaufanym sąsiadom lub znajomym, którzy mogliby wejść do naszego mieszkania, otworzyć okno, czy zapalić światło od czasu do czasu. To będzie wyraźny sygnał, że mieszkanie nie jest pozostawione bez opieki. Zwracajmy również uwagę na mieszkania naszych sąsiadów. Podczas ich nieobecności interesujmy się ludźmi stojącymi pod ich drzwiami, zwracajmy uwagę na hałasy, niecodzienne odgłosy dochodzące z klatki schodowej, wynoszenie mebli lub sprzętów domowych przez obce osoby. Najważniejsze jest zachowanie ostrożności już dużo wcześniej, a nie dopiero przed planowanym wyjazdem. Z policyjnych ustaleń wynika, że prawie połowa kradzieży swój początek miała we wcześniej nawiązywanych kontaktach, na przykład z osobami, które przyszły nam coś sprzedać. Niekoniecznie jest tak, że to oni są sprawcami kradzieży, ale mogą przeprowadzić tak zwany złodziejski wywiad, a potem podzielić się zebranymi informacjami z grupą dokonującą włamań. Nie dajmy się zatem nabrać na ich tricki, a Święta miną nam wtedy w przyjemnej i spokojnej atmosferze.