Bezpieczna droga na święta
Nadchodzące święta mogą spowodować zwiększenie natężenia ruchu na drogach. W związku z tym wrzesińscy policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku podczas podróży i przestrzeganie ograniczeń prędkości. Czym się kończy traktowanie drogi jak tor wyścigowy o tym przekonał się kierowca Audi A4.
Od 15 kwietnia br. na drogach będziemy mogli z pewnością zauważyć wzmożony ruch pojazdów. Wynika to z dłuższego weekendu, który jest kontynuacją nadchodzących świąt wielkanocnych. Są to trzy dni wolnego podczas, których będziemy chcieli odwiedzić nasze rodziny. Ale, że czasu jest stosunkowo dość niewiele to żeby każdym się nacieszyć, będziemy musieli się pospieszyć.
Niestety według kierowców jedynym miejscem gdzie można nadrobić trochę czasu to jest właśnie podróż. Jednak mundurowi kompletnie się nie zgadzają z taką postawą. Droga nie może być traktowana jak tor wyścigowy, na którym możemy zyskać kilka minut. Jest wręcz odwrotnie, ponieważ kierowcy, którzy tak postępują czas mogą stracić lub zabrać komuś innemu poprzez nieodpowiedzialną i nierozważną jazdę z nadmierną prędkością powodując wypadek śmiertelny.
W związku z tym wrzesińscy policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku na drodze i przestrzeganie ograniczeń prędkości. Niestety już na progu długiego weekendu odnotowaliśmy w Psarach Małych kierowcę Audi A4, któremu bardzo się spieszyło. Przekroczenie prędkości o 65 km/h skończyło się nałożeniem mandatu karnego w wysokości 2 tysięcy złotych i 10 punktów karnych dla 61-letniego mieszkańca Poznania.
